W wielu miastach Polski pustułka to najpospolitszy ptak drapieżny, którego populacja może osiągać ponad 100 par w miastach takich jak Poznań, Wrocław czy Warszawa. W Białymstoku jest z nią bardzo skromnie.
Jak mówi dr Paweł Mirski z Komitet Ochrony Orłów: „Jesienią 2021 powiesiliśmy 10 specjalnych budek dla tego gatunku na obrzeżach miasta, na skrajach lasów lub na pojedynczych drzewach, w dobrych biotopach żerowiskowych. W zeszłym roku przynajmniej jedna z nich była zajęta, ale w tym sezonie niestety wszystkie wyglądają na niezasiedlone. W dodatku nie widać pustułki na niektórych stanowiskach, które notowaliśmy w 2021 roku w czasie projektu poświęconego ptakom szponiastym Białegostoku. Od czasu do czasu widać pustułki w mieście, ale trudno o lęgi”. Jeśli macie jakieś pewne obserwacje lęgów, to dajcie nam znać Pawłowi Mirskiemu pisząc na jego email